Wróciliśmy szczęśliwie z XX Zlotu Drużyn Hufca Ziemi Wadowickiej, który odbywał się w dniach 26-28 maja br. w Wadowicach. Miało nas być 22, ale tydzień turystyki w naszej szkole okazał się tak owocny, iż niektórzy do nas nie dojechali, inni natomiast przebywali krótko. A atrakcji było przez cały pobyt dużo.
W pierwszym dniu po apelu powitalnym i kolacji udaliśmy się do budynku hufca na spotkanie ze "Światozmieniaczem" ( Całemu zlotowi przyświecało hasło "Światozmieniacze"). Później odbyła się gra nocna ratownicza, która wymagała od nas wiadomości z pierwszej pomocy przedmedycznej. ( Dobrze, iż mieliśmy Wiktorię i Ewelinę - laureatki niedawnego konkursu "I Ty zostaniesz ratownikiem").W drugim dniu uczestniczyliśmy w w grze miejskiej pt. "Szlakiem wadowickich światozmieniaczy". Po obiedzie ( schabowy, ziemniaki, surówka) miały miejsce różne warsztaty np. jazda na koniu, strażackie, języka migowego, sportowe, plastyczne itp. O godz. 12 w południe wszyscy uczestnicy zlotu ustawili się na płycie rynku i stworzyli sfotografowany z drabiny strażackiej napis "ZLOT". Były też jako upominki lody odbierane indywidualnie w budce niedaleko kościoła. Wieczorem odbył się na rynku apel hufca, występy laureatów Festiwalu Kultury Harcerskiej ( my też ) oraz zespołu z Katowic "Siudma góra" ( Tam nie ma błędu - taka nazwa). W niedzielę jak zawsze po śniadaniu udział we mszy św. w kościele św. Piotra, apel końcowy i oczywiście spąrzatanie. Podsumowując wyjazd - trochę zamieszania z przyjazdami i odjazdami różnych członków naszej drużyny, ale na szczęście wszystko zrekompensowała piękna pogoda i atrakcyjny program.